Dzień dobry.
Przez lata nic nie pisałem a społeczność wokół bloga rosła jak szalona. Na tę chwilę jest nas ponad półtora tysiąca!
Mam trochę pomysłów jak bardziej zaangażować użytkowników w życie tego bloga. Jeśli Wy macie jakieś pomysły to jak najbardziej chętnie o nich poczytam.
Wiele u mnie się na przestrzeni tego czasu działo, trochę dobrego, wiele złego. Są pewne wnioski, do których sam musiałem dojść, jak to, że nerwicą lękową nie jest przyczyną, jest skutkiem. Wszystkiemu winne jest to cholerne DDA!!!
W kolejnych postach opowiem jak to cholerstwo potrafi w życiu namieszać.
Pozdrawiam